Konar drzewa przygniótł troje małych dzieci. Trwa akcja strażaków

i

Autor: Domin/Super Express

Niebezpieczna zabawa

Dramat w Szczecinie. Konar ściętego drzewa przygniótł przedszkolaków i przedszkolankę. Lasy Państwowe: Buk został ścięty w ubiegłym roku

2024-03-29 15:56

Czworo dzieci trafiło do szpitala po tym, jak grupę przedszkolaków podczas spaceru przygniótł około pięciometrowy konar leżący na wzniesieniu. Do wypadku doszło w Puszczy Bukowej w Szczecinie. "Kłoda leży na trasie szlaku. Wkrótce powinna zostać stąd usunięta" - podkreślają leśnicy.

Do tego groźnego wypadku doszło około godz. 9 w szczecińskiej Puszczy Bukowej. - Na wysokości wjazdu do Leśnictwa Klęskowo, przy ul. Chłopskiej, znajdowali się poszkodowani: czterolatek z urazem głowy, miednicy i kończyn dolnych; troje czterolatków z urazami kończyn dolnych, kobieta, lat 42, z urazem pleców – poinformowała Natalia Dorochowicz, rzeczniczka prasowa Wojewódzkiej Stacji Pogotowia Ratunkowego w Szczecinie.

Okoliczności wypadku wyjaśnia policja. Na miejscu pracowała również Służba Leśna i dwa zastępy straży pożarnej. Strażacy musieli udzielić pomocy jednemu z dzieci, którego noga utknęła pod kłodą drzewa.

Do wypadku doszło podczas spaceru przedszkolaków po lesie. - Policjanci ustalili, że dzieci weszły na konar drzewa, który znajdował się na wzniesieniu. Konar się zsunął, przygniatając je – powiedziała PAP nadkom. Gembala.

Lasy Państwowe poinformowały o wypadku w mediach społecznościowych, wyjaśniając, że "martwy buk rosnący tuż przy szlaku spacerowym został ścięty w ubiegłym roku. Puszcza Bukowa to las ważny społecznie. Obumarłe drzewa przy szlakach są ścinane dla bezpieczeństwa spacerujących ludzi. Kłodę pozostawiliśmy do naturalnego rozkładu".

W Przemyślu podcięto drzewo, żeby spadło na dzieci