Wiadomości wysyłane na telefony mieszkańców pochodzą rzekomo od sztabu kryzysowego działającego przy urzędzie wojewódzkim, co sprawia, że brzmią one wyjątkowo wiarygodnie. Informują one o mogących wystąpić przerwach w dostawach prądu i gazu, co w obecnej, trudnej sytuacji energetycznej, może wywoływać obawy wśród mieszkańców. Do tych informacji odniósł się wojewoda zachodniopomorski, Zbigniew Bogucki, który ostrzega przed fałszywymi wiadomościami SMS, które mają na celu wywołanie niepotrzebnej paniki i chaosu.
"Obecnie nie ma żadnego zagrożenia jeżeli chodzi o ciągłość dostaw prądu i gazu" - uspokaja wojewoda.
Zbigniew Bogucki poinformował również, że odpowiednie służby podejmują już czynności w sprawie fałszywych wiadomości.