Człowiek-choinka przebijał opony w autach. Jest nagroda za jego schwytanie
O nietypowym zajściu informuje Radio Szczecin. Jak czytamy, zdarzenie miało miejsce w nocy z soboty na niedzielę (3/4 grudnia). Nieznany mężczyzna przyodziany w gałęzie świerku i tui wszedł w wojskowych butach na parking firmy "Madar" w Warzymicach (powiat policki). Przebił opony w 20 samochodach znajdujących się na terenie przedsiębiorstwa. Straty oszacowano na 60 tysięcy złotych. Dlaczego człowiek-choinka zdecydował się na nietypowy kamuflaż? - Jest to osoba, którą być może poznalibyśmy po sylwetce lub sposobie poruszania się. Stąd taki strój... Mężczyzna wiedział, że są kamery i chciał ukryć swoją tożsamość pod tym kamuflażem z tych gałęzi świerkowych i tui - twierdzi w rozmowie z Radiem Szczecin Mateusz Watral z firmy "Madar".
Człowiek-choinka zranił się w gałąź rękę przy przebijaniu opon, więc policja zabezpieczyła jego krew. Ustalenie sprawcy wydaje się kwestią czasu. Tym bardziej, że firma "Madar" wyznaczyła sporą sumkę za wskazanie wandala. Nagroda wynosi 5 tysięcy złotych.