O krok od nieszczęścia na ul. 26 Kwietnia

i

Autor: YouTube / Kadr z filmu O krok od nieszczęścia na ul. 26 Kwietnia

"Chyba widzisz mnie z daleka!". O krok od nieszczęścia w centrum Szczecina i film ku przestrodze [WIDEO]

2018-02-09 13:07

Tego, że przechodzenie przez jezdnię w niedozwolonym miejscu jest bardzo niebezpieczne, nie trzeba chyba nikomu tłumaczyć. Mimo wszystko zdarzają się przypadki, które mogą skończyć się tragedią. Warto o tym pamiętać!  

Ulica 26 Kwietnia jest dość ruchliwą arterią łączącą centrum miasta z zachodnimi dzielnicami. Często dochodzi tutaj także do wypadków z udziałem pieszych - zarówno na przejściach, jak i w innych miejscach, gdzie przejść dla pieszych nie ma. Niestety ogromna część tych zdarzeń kończy się tragicznie.

Szczególnym miejscem pod tym względem są okolice wiaduktu kolejowego, gdzie piesi często skracają sobie drogę do przystanku autobusowego. Pomimo, iż wcześniej dochodziło w tym miejscu do śmiertelnych wypadków, wciąż można spotkać osoby, które przechodzą przez jezdnię tam, gdzie widoczność jest dość ograniczona, możliwości ucieczki prawie żadne, a samochody poruszają się z dużą prędkością.

Przeczytaj również: Przyszedł do pracy i zmarł. Co się stało w podszczecińskim Amazonie?

Jeden ze szczecińskich kierowców zamieścił w sieci film nagrany kilka miesięcy temu - ku przestrodze. Widać na nim starszą kobietę, która prawie cudem uniknęła potrącenia. Na domiar złego miała jeszcze pretensje do kierowcy...

Film cieszy się ogromną popularnością. W ciągu zaledwie jednego dnia został obejrzany ponad 10 tysięcy razy i jest mocno komentowany przez internautów, którzy nie szczędzą gorzkich słów pod adresem nieodpowiedzialnej pieszej.

Przypominamy, skracanie sobie drogi w tym miejscu jest bardzo niebezpieczne. Przejście dla pieszych znajduje się zaledwie kilkadziesiąt metrów dalej, przy skrzyżowaniu z ulicą Twardowskiego. W tym konkretnym przypadku warto dołożyć sobie drogi... by nie była ona tą ostatnią.

Przeczytaj również: Zajechała drogę i blokowała możliwość przejazdu. Złośliwą kierującą czekają kłopoty [WIDEO]

Nasi Partnerzy polecają