Polecany artykuł:
Operacja przebiegła bez zakłóceń i zgodnie z oczekiwaniami - informuje Jarosław Mroczek, prezes Pogoni Szczecin. W poniedziałek kapitan jego drużyny przeszedł operację. We wrześniu u Adama Frączczaka wykryto guza przysadki mózgowej. Na szczęście nie okazał się złośliwy. Lekarze stwierdzili, że to gruczolak (łagodny guz o powolnym tempie wzrostu).
Po udanym zabiegu 31-letni piłkarz zostanie na najbliższe dni w szpitalu. Przez guza Frączczak musiał przerwać karierę i skupić się na własnym zdrowiu. Teraz po operacji będzie musiał odbyć zaplanowaną na kilka tygodni rehabilitację. Przypuszcza się, że pomocnik wróci do trenowania już w styczniu.
>>> Awaria w PKO BP: Nie działa serwis iPKO i aplikacja IKO
Adam Frączczak nie musi się jednak martwić o dyspozycję swojej drużyny. Bez niego Pogoń także daje radę, a ostatnio jest w wybornej formie. Drużyna Kosty Runjaicia jest na siódmym miejscu w Lotto Ekstraklasie.
Czytaj również: Stocznia w poważnych opałach. Odchodzą kolejni zawodnicy
Zobacz #TOWIDEO