Fryga w Szczecinie

i

Autor: Radio ESKA Szczecin Fryga w Szczecinie

A to pech... Fryga znowu pęka!

2016-06-16 13:30

Mieszkańcy Szczecina z niedowierzaniem kręcą głowami. Najbardziej kontrowersyjne dzieło sztuki ostatnich lat w naszym mieście, czyli Fryga na placu Zamenhofa znowu zaczyna pękać!  

Niespełna trzy tygodnie, po długo wyczekiwanym remoncie nowoczesnej rzeźby, na jej elementach znowu można zauważyć rysy i pęknięcia. Póki co, zniszczenia są niewielkie, ale biorąc pod uwagę fakt jak szybko rzeźba ulega zniszczeniu, wkrótce mogą być one dużo większe.

Można powiedzieć, że saga z naprawą żółto-czerwonej rzeźby przedstawiającej "bączka", czyli dziecięcej zabawki, w dalszym ciągu trwa. Prawdopodobnie po kilku tygodniach firma z Krakowa odpowiedzialna za montaż rzeźby, ponownie będzie musiała przyjechać do Szczecina i tak jak poprzednio, na własny koszt przeprowadzić naprawę popękanych pierścieni.

Wcześniejsze uszkodzenia, według ekspertów powstały w wyniku naprężeń materiału. Jaki jest zatem powód nowych usterek? Tego na razie nie wiadomo, a sprawę będą wyjaśniać biegli.

Przypomnijmy, artystyczna instalacja Maurycego Gomulickiego kosztowała 200 tysięcy złotych, którą w całości sfinansowało miasto.

Reporterzy: Joanna Gralka, Michał Zaręba - Radio ESKA Szczecin

Przeczytaj również: Pierwszy krok w kierunku SKM. W Podjuchach powstanie węzeł przesiadkowy