43-letni Piotr P. został zatrzymany przez policjantów szczecińskiego CBŚP we współpracy z funkcjonariuszami Komendy Miejskiej Policji. W Prokuraturze Rejonowej w Szczecinie usłyszał zarzuty wprowadzania do obrotu znacznych ilości narkotyków, jak też naruszenia nietykalności cielesnej funkcjonariusza, wywierania wpływu na czynności urzędowe oraz ucieczkę przed policją i sprowadzenie niebezpieczeństwa w ruchu lądowym. Trafił już na 3 miesiące do aresztu.
Przeczytaj również: Pożar w wieżowcu w Zdrojach. Są ofiary śmiertelne
Do zdarzenia doszło 23 czerwca około godz. 11.00. Policjanci CBŚP ze Szczecina wspólnie z funkcjonariuszami KMP prowadzili działania wymierzone w przestępczość narkotykową. Przy ul. Gdańskiej w Szczecinie funkcjonariusze próbowali zatrzymać do kontroli drogowej land rovera. Kiedy policjanci zaczęli zbliżać się do samochodu, kierujący nim mężczyzna gwałtownie ruszył, potrącając policjantkę CBŚP. Funkcjonariuszka doznała naderwania mięśni barku.

i
Asystujący policjant strzelił dwukrotnie w kierunku pojazdu i przestrzelił oponę w land roverze. Fakt ten jednak nie zrobił na kierującym żadnego wrażenia, który zaczął uciekać ulicami Szczecina. Szaleńcza jazda, również pod prąd skończyła się spowodowaniem kolizji z innym pojazdem. Mężczyzna zatrzymał się na ulicy Dworcowej i porzucił samochód. Tam policjanci oddali strzały ostrzegawcze i po krótkim pościgu zatrzymali 43-letniego Piotra P.
Podczas przeszukania land rovera, funkcjonariusze zabezpieczyli 10 kilogramów haszyszu, ukryte w bagażniku auta.
43-latek został doprowadzony do Prokuratury Rejonowej w Szczecinie, gdzie usłyszał kilka zarzutów. Sąd na wniosek prokuratora zastosował tymczasowy 3-miesięczny areszt. Sprawa trafiła do prowadzenia do Prokuratury Okręgowej w Szczecinie.