Spis treści
Akcja "Pogotowie Zimowe" w Szczecinie. Straż miejska monitoruje sytuację
W Szczecinie, podobnie jak w całej Polsce, nadchodzą chłodne dni. Temperatury w nocy spadają do około zera, a prognozy zapowiadają nawet mróz. Dla osób w kryzysie bezdomności to szczególnie trudny czas, dlatego miejskie służby ruszają z pomocą.
Od początku listopada trwa w Szczecinie Akcja "Pogotowie Zimowe". Miejskie służby monitorują miejsca przebywania osób bezdomnych, głównie na działkach i znanych koczowiskach. Strażnicy miejscy, często w towarzystwie pracowników socjalnych z Centrum Usług Społecznych, odwiedzają te osoby, pytają o potrzeby i oferują miejsca w schroniskach.
- Każdy z odwiedzanych otrzymuje kartkę z informacją telefoniczną, adresową i mapką sytuacyjną – tłumaczy st. insp. Joanna Wojtach ze szczecińskiej straży miejskiej. - Takie informacje w razie potrzeby będą mogły być pomocne, kiedy osoba bezdomna zdecyduje się na skorzystanie z noclegowni, ogrzewalni czy schroniska. Wspólne patrole strażników i policjantów także będą się odbywać przez cały okres zimowy.
Działkowiec uratował starszą panią przed zamarznięciem
Im zimniej, tym częściej dyżurni operatorzy SM przyjmują zgłoszenia od mieszkańców o bezdomnych przebywających w ekstremalnych warunkach. Połączenie alkoholu z niską temperaturą może mieć tragiczny finał. Na szczęście, dzięki czujności mieszkańców, udaje się uniknąć najgorszego.
W ubiegłym tygodniu do strażników z Oddziału Północ zadzwonił mieszkaniec Szczecina, działkowiec z ROD „Gryf”, z prośbą o pomoc. Na terenie działek przebywała starsza, schorowana kobieta po przebytym udarze.
- Faktycznie przebywała tam ponad 70-letnia kobieta, mająca problemy z poruszaniem się i samodzielnym egzystowaniem – relacjonuje st. insp. Joanna Wojtach. - Pani ta zamieszkiwała już od jakiegoś czasu w domku na działce, miała też zapewnioną opiekę i wsparcie socjalne z CUS-u. Do ubiegłego tygodnia nie chciała korzystać ze schroniska, ale przyszedł taki moment, iż sama poprosiła o pomoc przypadkowego działkowca. Na szczęście człowiek ten zachował się wzorcowo, nie zbagatelizował sprawy i zwrócił się z nią do straży miejskiej.
Dzięki interwencji działkowca i strażników miejskich, starsza pani znalazła schronienie w schronisku przy ul. Hryniewieckiego, gdzie oczekuje na miejsce w Domu Opieki Społecznej.
i
Jak można pomóc osobom w kryzysie bezdomności w Szczecinie?
Jak informuje straż miejska, w przypadku spotkania osoby bezdomnej na ulicy czy w innym miejscu, która może potrzebować pomocy, warto poinformować o tym odpowiednie służby - straż miejską pod numerem 986 lub policję pod numerem alarmowym 112. Jeden telefon może uratować komuś życie.