Karuzele, tunele strachu, wielki "młot" czy jeszcze większy diabelski młyn już od kilku lat są nieodłącznym elementem sezonu wakacyjnego na Łasztowni i przyciągają zarówno miłośników spokojniejszej rozrywki jak i ekstremalnych doznań. Jest to również okazja do podziwiania pięknych widoków. Koło młyńskie "Wheel of Szczecin" o średnicy 55 metrów to największy taki obiekt w Polsce, a z jego szczytu można podziwiać panoramę Szczecina, port i rozlewiska Odry z jeziorem Dąbie.
Pierwszy weekend września był ostatnią okazją do skorzystania z tych wszystkich atrakcji. Wielu szczecinian skorzystało z przyjemnej pogody i przyszło na Łasztownię, by po raz ostatni w tym roku odwiedzić Holiday Park Szczecin. Na kolejną okazję będzie trzeba poczekać wiele miesięcy. Wszystko wskazuje bowiem na to, że zarówno koło młyńskie jak i pozostałe atrakcje powrócą wraz z początkiem przyszłorocznego lata.