Przypomnijmy, do zdarzenia doszło w nocy z 31 grudnia na 1 stycznia, krótko po północy, na ulicy Krzywoustego w Szczecinie. Strażacy jechali na sygnale do zgłoszenia. Gdy mijali skrzyżowanie z ul. Królowej Jadwigi, w pewnym momencie jeden z grupy podchmielonych mężczyzn, rzucił w ich kierunku butelką, trafiając w boczną szybę pojazdu.
Szyba rozbiła się, raniąc strażaków znajdujących się w kabinie. Na szczęście obrażenia okazały się na tyle niegroźne, że nie wymagali oni hospitalizacji. Uszkodzony wóz strażacki nie mógł brać udziału w interwencji. Na miejsce trzeba było zadysponować inną jednostkę.
Policjanci niezwłocznie rozpoczęli poszukiwania sprawcy. Mężczyzna został zatrzymany w czwartek, 2 stycznia.
Polecany artykuł:
W piątek, 3 stycznia, 45-latek został doprowadzony do prokuratury rejonowej Szczecin-Śródmieście, gdzie przedstawiono mu zarzuty.
Jak informowała szczecińska policja, 45-latek miał już w przeszłości konflikty z prawem.