Do niecodziennego zdarzenia doszło w miniony weekend na ulicach Piły. Policjanci zatrzymali do kontroli kierowcę forda transita, który poruszał się z nadmierną prędkością i usiłował wyprzedzić policyjny radiowóz. Dodatkowo okazało się, że podczas jazdy, 49-letni szczecinianin popijał alkohol z butelki... i w ogóle nie miał prawa jazdy, ponieważ wcześniej zostało mu zabrane na terenie Wielkiej Brytanii - także za jazdę pod wpływem alkoholu i posiada sądowy zakaz prowadzenia pojazdów.
Przeczytaj również: Zaatakowała męża nożem kuchennym. Agresywnej żonie grozi nawet dożywocie
- 49-letni mieszkaniec Szczecina miał w wydychanym powietrzu blisko dwa promile alkoholu. Dodatkowo, jadąc z nadmierną prędkością wyprzedzał radiowóz i w trakcie jazdy spożywał alkohol - relacjonuje Żaneta Kowalska z pilskiej policji.
Nieodpowiedzialność mężczyzny mogła doprowadzić do tragedii. Szczecinianin trafił do aresztu. Teraz grozi mu kara nawet do kilku lat pozbawienia wolności.