Apel ojca 5-latka

i

Autor: Facebook / Maciej Monkiewicz Apel ojca 5-latka

"Uciekłeś, zostawiając go zakrwawionego po same buty". Ojciec 5-latka szuka sprawcy wypadku. Pomagają mu tysiące internautów [WIDEO NOWA TV 24 GODZINY]

2017-07-29 0:55

Do zdarzenia doszło w piątek na ulicy Mickiewicza w Szczecinie. Rowerzysta jadący z dużą prędkością potrącił 5-letniego chłopca, który był z prababcią na spacerze. Sprawca wypadku uciekł z miejsca zdarzenia. Ojciec chłopca opublikował na Facebooku wpis, który udostępniło kilka tysięcy internautów.

"'Kolego', który dziś ok. 14:30 potrąciłeś rowerem mojego syna na alejce przy torach, obok wiaduktu pod ul. Mickiewicza i uciekłeś, zostawiając go zakrwawionego po same buty z 80 letnią prababcią. Mam dla ciebie życzenia;
- życzę ci sytuacji w której siedząc w pracy, planujesz weekendowy wyjazd z dzieckiem nad jezioro i dostajesz telefon ze szpitala, że trafił tam twój syn po wypadku i nie wiadomo co z nim jest,
- szczerze życzę ci 15 minut jazdy samochodem do szpitala z którego nie wiesz czy wyjdziesz jeszcze ojcem czy już byłym ojcem,
- życzę ci widoku białej kości czaszki pięciolatka, wystającej z porozcinanej głowy,
- obyś miał okazję usłyszeć krzyk bólu swojego dziecka tak głośny, że zaczyna ci się kręcić w głowie,
- życzę ci, żebyś miał okazję obezwładniać swoje pięcioletnie dziecko na szpitalnej sali, po to aby lekarze mogli go pozszywać,
- życzę tobie też, żebyś miał odwagę spojrzeć w oczy dziecku, które tak bardzo skrzywdziłeś i zostawiłeś zalane krwią."
- czytamy w apelu Macieja Monkiewicza.

Jeśli byliście świadkami zdarzenia i możecie pomóc w ujęciu sprawcy, skontaktujcie się z policją. Mężczyzna ubrany był w granatową kurtkę i kask.

Więcej w materiale reporterów NOWA TV 24 Godziny:

Przeczytaj również: Siedem tajemnic betonowego wraku na jeziorze Dąbie [GALERIA]