Masz na balkonie doniczki? Uważaj! Nie wszyscy wiedzą, że kodeks wykroczeń mówi o tym jasno
Pelargonie, aksamitki, surfinie... Sezon na balkonowe kwiaty ruszył na dobre. Nie wszyscy mogą cieszyć się własnym ogrodem pełnym upraw lub chociażby małym ogródkiem na parterze bloku czy szeregowca. Ci, którzy mają do dyspozycji choćby najmniejszy balkon w bloku czy kamienicy, starają się go upiększyć. Najwięksi zapaleńcy dosłownie obwieszają swoje balkony bujnymi, strojnymi roślinami doniczkowymi. Efekt bywa zachwycający! Ale uwaga! Przez błędy podczas dekorowania balkonu można napytać sobie prawdziwej biedy. Pewien przepis dotyczący wieszania doniczek na balkonie może wywołać kontrowersje i emocje. Czy wiesz, że przez kwiatki na balkonie można nawet trafić do więzienia? Zobacz, czy możesz mieć kłopoty!
"Kto bez zachowania należytej ostrożności wystawia lub wywiesza ciężkie przedmioty..."
Chodzi o to, że niewłaściwie zabezpieczone, ciężkie donice mogą spaść na kogoś lub na coś i wyrządzić szkody, a niestety nawet zabić czy poważnie ranić. Nic dziwnego zatem, że prawo przewidziało tego rodzaju sytuacje oraz kary za beztroskie dekorowanie balkonów. Mówi o tym art. 75 § 1 kodeksu wykroczeń. Jak on brzmi? "Kto bez zachowania należytej ostrożności wystawia lub wywiesza ciężkie przedmioty albo nimi rzuca, wylewa płyny, wyrzuca nieczystości albo doprowadza do wypadania takich przedmiotów lub wylewania się płynów, podlega karze grzywny do 500,- zł lub karze nagany" - czytamy w kodeksie wykroczeń. Pamiętajmy jednak, że w przypadku uszkodzenia samochodu lub - nie daj Boże - poważnego wypadku, konsekwencje beztroski mogą być o wiele poważniejsze!