Tragedia w Oddziale Zewnętrznym Zakładu Karnego w Szczecinku. Nie żyje dwóch mężczyzn
Te informacje poruszyły nie tylko lokalną społeczność. Badania toksykologiczne odpowiedzą na pytania, co było przyczyną śmierci dwóch mężczyzn w Zakładzie Karnym w Szczecinku. Obaj skazani zmarli tego samego dnia (1 sierpnia). Z informacji, do których dotarli reporterzy Radia ESKA - w obu przypadkach mogło to być zatrucie alkoholem lub substancjami odurzającymi. Służby na ten moment nie potwierdzają tej wersji.
- W godzinach porannych jeden z osadzonych stracił przytomność. Tego samego dnia, w godzinach popołudniowych, inny z osadzonych został znaleziony nieprzytomny w celi. Pomimo podjętej reanimacji, lekarz stwierdził jego zgon - powiedziała Natalia Prach, rzecznik prasowy zakładu.
Z nieoficjalnych ustaleń dziennikarzy wynika, że nieprzytomny więzień w chwili przyjęcia na oddział miał 5,5 promila alkoholu we krwi, a stężenie wciąż rosło. Obecnie trwają badania toksykologiczne obu osadzonych. Do sprawy wrócimy w "Super Expressie".
Przypomnijmy - 17 lipca opisywaliśmy sprawę śmierci osadzonego z wrocławskiego zakładu karnego. Tragiczne wieści napłynęły z zakładu przy ul. Kleczkowskiej. Mężczyzna z obrażeniami głowy trafił do szpitala, gdzie - mimo przeprowadzonej operacji - zmarł po kilkudziesięciu godzinach. Wszczęto śledztwo w sprawie ciężkiego uszczerbku na zdrowiu ze skutkiem śmiertelnym.
Czytaj więcej: Śmierć w więzieniu we Wrocławiu. Osadzony zmarł po tajemniczym incydencie
Jeżeli byliście świadkami wypadku bądź niepokojącego zdarzenia w regionie - pożaru, stłuczki itd., dajcie nam znać! Ostrzeżemy innych i ułatwimy komunikację. Zapraszamy również w razie jakichkolwiek problemów/pytań. Czekamy na naszym profilu na Facebooku oraz na mailu - [email protected].