Do niecodziennego zdarzenia doszło w niedzielny poranek. Jelenie wyszły z lasu i szły brzegiem Płoni, a następnie zabłądziły między budynkami mieszkalnymi i garażami i znalazły się na podwórku, z którego jedyną drogą wyjścia była brama kamienicy. Tam zwierzęta utknęły w pułapce.
"Szczęście, że zwierzęta były bardzo spokojne. Zorganizowaliśmy trudną akcję, tak, żeby jelenie nie wbiegły na ruchliwą jezdnię. Pomogła nam w zabezpieczeniu szczecińska policja. Otworzyliśmy bramę w stronę rzeki, autami zamknęliśmy przestrzeń na osiedle. Wypłoszone jelenie przebiegły idealnie trasą przez nas zaplanowaną, bez kolizji, do rzeki i dalej przez ogrody na teren bagien nad jeziorem Dąbie" - relacjonuje na Facebooku szczeciński łowczy miejski.
Polecany artykuł:
Czytaj Super Express bez wychodzenia z domu. Kup bezpiecznie Super Express. Kliknij TUTAJ