Do zdarzenia doszło 7 lipca ubiegłego roku w Świnoujściu. 36-latek odpalił petardę i rzucił ją psu. W wyniku wybuchu pies doznał obustronnego uszkodzenia nerwu słuchu, a także poważnego urazu na tle nerwowym.
Wkrótce mężczyzna odpowie przed wymiarem sprawiedliwości za znęcanie się nad zwierzęciem. Do Sądu Rejonowego w Świnoujściu trafił już akt oskarżenia. 36-latkowi grozi kara do trzech lat więzienia.