Tragedia w Międzyzdrojach. Nie żyją 3 osoby
Przypomnijmy, do zdarzenia doszło w sobotę, 23 grudnia, około godz. 18:00 na ulicy Dąbrówki w Międzyzdrojach. Samochód osobowy wjechał w czteroosobową grupę pieszych idących chodnikiem. Na miejscu zginęli kobieta i mężczyzna oraz 7-letni chłopczyk. Ranna została 12-letnia dziewczynka, która została przetransportowana śmigłowcem Lotniczego Pogotowia Ratunkowego do szpitala w Szczecinie. Sprawca wypadku uciekł z miejsca zdarzenia. Został zatrzymany przez policję dwie godziny później, gdy - według nieoficjalnych informacji - wrócił do rozbitego samochodu po swoje dokumenty.
Służby pracowały na miejscu wypadku do późnych godzin nocnych, a także następnego dnia, by w świetle dziennym zabezpieczyć ślady, które mają pomóc w ustaleniu okoliczności zdarzenia, m.in. określić, z jaką prędkością poruszało się auto, które uderzyło w pieszych.
Kiedy sprawca usłyszy zarzuty?
Pierwotnie czynności z zatrzymanym mężczyzną miały się odbyć w niedzielę, 24 grudnia, jednak jak poinformował prok. Piotr Wieczorkiewicz, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Szczecinie, czynności z udziałem zatrzymanego zostały zaplanowane na poniedziałek, 25 grudnia. Wtedy mężczyźnie zostaną najprawdopodobniej przedstawione zarzuty.