Taka liczba w ciągu wszystkich dni przewinęła się m.in. przez Wały Chrobrego, Łasztownię bulwary, nabrzeża, Wyspę Grodzką i wszystkie miejsca wydarzeń towarzyszących finałowi TTSR 2017.
– Jestem dumny z mieszkańców, turystów i organizatorów, bo kolejny raz sprawili, że wszystko świetnie się udało. Dziękuję wszystkim służbom za zapewnienie bezpieczeństwa. Widząc tłumy na bulwarach i nabrzeżach jestem pewien, że Szczecin na dobre wrócił nad Odrę. – mówi prezydent miasta Piotr Krzystek.
Organizatorzy podkreślają, że w porównaniu do poprzednich zlotów wielkich żaglowców, w tym roku bardzo rozrósł się obszar imprezy, daleko wykraczając poza Wały Chrobrego.