W piątek na termometrach zobaczymy około 10 stopni. Może przelotnie popadać, ale niewykluczone są przebłyski słońca.
W nocy z piątku na sobotę temperatura spadnie do zera. Będzie pochmurno.
W sobotę będzie podobnie, na termometrach również około 10 stopni, jednak nie powinno już padać, a zza chmur powinno częściej wyglądać słońce.
W niedzielę będzie raczej słonecznie, a temperatura wzrośnie do 14 stopni i to będzie dopiero początek prawdziwego ocieplenia. W kolejnych dniach zrobi się naprawdę przyjemnie. Będzie słonecznie, a słupki rtęci wskażą nawet do 19-20 stopni.
Polecany artykuł: