Oblali Dziobaka kwasem w centrum Szczecina. Zarzuty za mafijne porachunki

i

Autor: 3839153 / CC0 / pixabay.com Oblali "Dziobaka" kwasem w centrum Szczecina. Zarzuty za mafijne porachunki

Prokuratorskie zarzuty

Oblali kwasem "Dziobaka" w centrum Szczecina. Zarzuty za mafijne porachunki

Dwóch mężczyzn usłyszało zarzuty w sprawie porachunków między zwalczającymi się zorganizowanymi grupami przestępczymi. Odpowiedzą nie tylko za uszkodzenie ciała, ale też ostrzelanie mieszkania czy podżeganie do zabójstwa. Chodzi m.in. o głośną sprawę oblania kwasem Mirosława B. ps. "Dziobak" w rejonie Galerii Kaskada w centrum Szczecina, do którego doszło w 2017 roku.

Zarzuty za oblanie kwasem "Dziobaka"

Dzięki współpracy prokuratorów Zachodniopomorskiego Wydziału Zamiejscowego Departamentu do Spraw Przestępczości Zorganizowanej i Korupcji Prokuratury Krajowej w Szczecinie z prokuratorami z Mazowieckiego Wydziału Zamiejscowego Departamentu do Spraw Przestępczości Zorganizowanej i Korupcji Prokuratury Krajowej w Warszawie oraz funkcjonariuszy Centralnego Biura Śledczego Policji przedstawiono zarzuty w sprawie ciężkiego uszkodzenia ciała Mirosława B. ps. „Dziobak”. Do zdarzenia doszło 20 marca 2017 roku w centrum Szczecina, przy ul. Bałuki.

- Na polecenie prokuratora zatrzymano Sylwestra O. ps. „Sylwek”, „Staruch” i Jacka P. ps. „Ślepak”. Sylwestrowi O. prokurator zarzucił podżeganie ustalonych osób do zabójstwa Mirosława B. ps. „Dziobak” poprzez polanie go kwasem oraz nakłanianie do porwania Pawła S. i ostrzelania z broni palnej miejsca zamieszkania Artura P. ps. „Bodzio”, w celu zmuszenia do zapłaty okupu, a nadto podżeganie do dokonania rozboju przy użyciu broni palnej oraz spowodowania uszkodzenia ciała Rafała M. - tłumaczy prok. Karol Borchólski z Prokuratury Krajowej. - Pierwsze dwa czyny stanowią zbrodnie, przy czym za podżeganie do zabójstwa Sylwestrowi O. grozi kara nawet dożywotniego pozbawienia wolności. Jackowi P. prokurator zarzucił dokonanie wymuszenia rozbójniczego na Adamie C., za który grozi kara pozbawienia wolności do lat 10.

Z uwagi na konieczność zabezpieczenia prawidłowego toku postępowania na wniosek prokuratora wobec obu mężczyzn sąd zastosował środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania.

- Czyny zarzucone podejrzanym dotyczą okresu z lat 2012-2015, a zostały ustalone dzięki podejrzanym chcącym skorzystać z nadzwyczajnego złagodzenia kary - dodaje prok. Karol Borchólski. - W toku postępowania zabezpieczano żrącą i drażniącą substancję, którą miał zostać polany Mirosław B. ps. „Dziobak”. Był on w bardzo ciężkim stanie i przebywał w śpiączce.

Porachunki mafijne w Szczecinie

Na terenie Szczecina działali liderzy i członkowie przeciwstawnych zorganizowanych grup przestępczych - z jednej strony pod przywództwem „Dziobaka” i „Kulturysty”, a z drugiej strony Sylwestra O. i Marka D., ps. „Duduś”. Grupy zwalczały się wzajemnie, w tym również w miejscach publicznych, gdzie dochodziło do incydentów z użyciem maczet, noży i pałek teleskopowych. Używano też innych niebezpiecznych narzędzi, jak zrobiony na wzór średniowiecznego korbacza samorodny kiścień czy stężony kwas siarkowy. Grupa powiązana z Sylwestrem O. i Markiem D., wywodziła się z przestępczości z lat 90. Natomiast druga grupa powiązana z Mirosławem B. i Rafałem M. to już tzw. "młode pokolenie". Ofiarami przestępstw byli nie tylko członkowie grup lecz również zwykli ludzie.

Brutalna walka w wpływy

Pod koniec 2012 roku w Szczecinie i regionie działało co najmniej kilka zorganizowanych grup przestępczych, zajmujących się zwłaszcza obrotem paliwami, produkcją i obrotem nielegalnymi papierosami oraz narkotykami, w tym skupiająca się wokół m.in. Sylwestra O. ps. „Sylwek” oraz Marka D. ps. „Duduś” powiązana niegdyś ze Zbigniewem T. ps. „Pastor”. Kolejna grupa przestępcza kierowana była przez Marka M. ps. „Oczko”, Mirosława B. ps. „Dziobak”, Rafała M. ps. „Kulturysta”. Po aresztowaniu w grudniu 2014 roku Marka D. ps. „Duduś” przez Prokuraturę Okręgową w Poznaniu, układ sił w szczecińskim półświatku przestępczym zaczął się zmieniać.

- W okresie od grudnia 2014 roku do kwietnia 2017 roku na terenie Szczecina doszło do eskalacji konfliktów pomiędzy liderami oraz członkami konkurencyjnych zorganizowanych grup przestępczych kierowanych przez „Dziobaka” i „Kulturystę” z jednej strony i „Sylwka” oraz „Dudusia” z drugiej strony - tłumaczy prok. Karol Borchólski. - Na terenie Szczecina popełniono szereg przestępstw z użyciem przemocy, w tym przy użyciu niebezpiecznych narzędzi, takich jak: maczety, noże, kiścień (korbacz), siekiery, pałki teleskopowe.

18 lutego 2016 roku w Dąbiu doszło do zabójstwa Krzysztofa S. ps. „Skorupa” i pobicia jego brata Jacka S. – liderów również konkurencyjnych zorganizowanych grup przestępczych działających na terenie Szczecina. Następnie 4 stycznia 2017 roku doszło do rozboju popełnionego w pobliżu restauracji i stacji benzynowej na osobie Marka D. ps. „Duduś”. W dalszej kolejności, 21 lutego 2017 roku w pobliżu ryneczku „Pogodno” doszło do uszkodzenia samochodu użytkowanego przez Zbigniewa T. ps. „Pastor” – osoby ściśle związanej ze zorganizowaną grupą przestępczą kierowaną przez Sylwestra O. i Marka D.

Do kolejnego zdarzenia doszło 20 marca 2017 roku, gdy w centrum Szczecina, przy ul. Bałuki dokonano ciężkiego uszkodzenia ciała Mirosława B. poprzez polanie stężonym kwasem siarkowym m.in. jego twarzy. Następnie 10 kwietnia 2017 roku miało miejsce pobicie przy użyciu noży, siekiery i kiścienia Zbigniewa T. na oczach wielu bezbronnych, przypadkowych ludzi w jednym z barów w Szczecinie.

- O popełnienie wszystkich tych przestępstw, poza zdarzeniem związanym z polaniem kwasem „Dziobaka”, Zachodniopomorski Wydział Zamiejscowy Departamentu do Spraw Przestępczości Zorganizowanej i Korupcji Prokuratury Krajowej w Szczecinie skierował kilka aktów oskarżenia do Sądu Okręgowego w Szczecinie przeciwko m.in. Sylwestrowi O., Markowi D., Rafałowi M., Mirosławowi B., Tomaszowi K. i innym członkom kierowanych przez te osoby zorganizowanych grup przestępczych. Część z tych spraw została już zakończona prawomocnymi wyrokami skazującymi - dodaje prok. Karol Borchólski.

Więzienna grypsera. Znasz te słowa? Niektórych używasz codziennie [QUIZ]

Pytanie 1 z 9
Klawisz to inaczej:
Włoski mafioso zatrzymany w Krakowie

Mordował siekierą i śrubokrętem. Sam siebie nazywał "czyścicielem".

Kim był Wilkołak z Angarska? Posłuchaj przerażającej historii psychopaty!

Listen on Spreaker.