Ogromne młyńskie koło stanęło na Łasztowni, przy moście prowadzącym na Wyspę Grodzką w czerwcu i miało pozostać w tym miejscu tylko miesiąc. Jednak cieszył się tak dużym zainteresowaniem, że dwukrotnie przesuwano datę jego demontażu. Teraz, w związku zbliżającym się sezonem zimowym, zniknie już na dobre. Nie jest jednak wykluczone, że kiedyś jeszcze powróci do Szczecina.
Wheel of Szczecin jest największym diabelskim młynem w Polsce. Ma 55 metrów wysokości. Do dyspozycji mieszkańców są 42 kabiny. Cała konstrukcja waży 350 ton.