Libacja alkoholowa w szalecie w Szczecinku. Trwała kilka godzin
Libacja alkoholowa doprowadziła do tego, że szalet miejski w Szczecinku był nieczynny przez kilka godzin. O wszystkim poinformowała za pośrednictwem swojej strony internetowej tamtejsza straż miejska, dodając, że kobieta i dwóch mężczyzn zamknęli się w toalecie od środka, gdzie spożywali wspólnie denaturat i piwo. To nie koniec, bo w czasie interwencji funkcjonariuszy jeden z mężczyzn wcale nie miał zamiaru opuścić szaletu, więc został z niego wyprowadzony siłą. Okazało się ponadto, że wszyscy uczestnicy libacji to osoby bezdomne, dobrze znane strażnikom miejskim z wcześniejszych zdarzeń.
- Osoby te nie chcą korzystać z pomocy socjalnej, uzależnieni od alkoholu wolą zakłócać porządek publiczny - na pisali na zakończenie komunikatu municypalni ze Szczecinka.