Polecany artykuł:
Meczem towarzyskim drużyny obchodziły 50-lecie istnienia Chemika Police. Jubilat musiał jednak uznać wyższość rywali ze Szczecina, który wyszedł w składzie złożonym zarówno z podstawowych piłkarzy jak i młodzieżowców. Od pierwszej minuty w Policach zagrał Jarosław Fojut.
Pomocnik wrócił na boisko po ponad sześciu miesiącach przerwy. Ostatni raz Fojut zagrał 17 marca w meczu ekstraklasy przeciwko Bruk-Bet Termalice Nieciecza. Wtedy też zerwał więzadła krzyżowe i musiał przejść operację.
30-latek zaliczył we wtorek udany powrót do gry. Zawodnik strzelił drugiego gola dla Pogoni po rozegraniu z rzutu rożnego. Wcześniej bramkę po strzale głową zdobył Marcel Wędrychowski. Chemik odpowiedział tylko raz. W drugiej połowie dla gospodarzy trafił Szymon Kapelusz, który popisał się strzałem z dystansu.
>>> Nowy stadion dla Szczecina coraz droższy... i zdecydowanie za drogi
Chemik Police - Pogoń Szczecin 1:2 (0:2)
0:1 - Marcel Wędrychowski (26.)
0:2 - Jarosław Fojut (29.)
1:2 - Szymon Kapelusz (57.)
Portowcy intensywnie pracują w przerwie między meczami Lotto Ekstraklasy. Drużyna Kosty Runjaicia odbiła się od dna, przełamała złą passę i opuściła strefę spadkową. W następnej kolejce Portowcy podejmą Wisłę Płock. Początek meczu o godzinie 15:30.
