Jak informuje portal iswinoujscie.pl, świnoujścianin przyszedł na nabrzeże przy Basenie Zimowym, by nakarmić ptaki. Gdy zauważył człowieka w wodzie, natychmiast wskoczył do basenu, by go ratować. Jak się później okazało, na pomoc było już za późno.
Meżczyzna przyholował dryfujące pomiędzy pomostami ciało do nabrzeża. W tym czasie na miejsce przybyli strażacy, którzy wydobyli ciało z wody. Lekarz stwierdził, że mężczyzna znaleziony w wodzie nie żył już od około sześciu godzin.
Przemokniętym i przemarzniętym mężczyzną, który ryzykował własnym życiem, by ratować drugiego człowieka, zaopiekowali się strażacy.