W ciągu dnia na ulicach Szczecina panuje spokój. Jedynie w godzinach szczytu ruch jest nieco większy, chociaż daleko mu do tego, co miało miejsce jeszcze tydzień temu. Łatwiej jest również znaleźć miejsce parkingowe w centrum, co w normalnej sytuacji często graniczy z cudem. Miasto wygląda na nieco uśpione. Nawet w środku tygodnia wygląda tak, jakby to była niedziela lub święto.
Czytaj też: TU KUPISZ "Super Express" w trakcie kwarantanny!
Można odnieść wrażenie, że mieszkańcy biorą sobie do serca apele, żeby zostać w domach, chociaż wciąż można ich spotkać na ulicach Szczecina. Nieco mniejszy niż zwykle o tej porze roku, ale wciąż duży ruch można zauważyć w takich miejscach jak np. Jasne Błonia. Zdarzają się również przypadki lekceważenia zaleceń. Są niestety osoby, które pomimo zagrożenia zarażeniem, urządzają sobie pikniki przy grillu czy spotkania w większym gronie.
Czytaj też: Lekarz przez telefon wystawi ci zwolnienie i receptę. Jak to działa?