Ela i Adam brali ślub, gdy ich dom legł w gruzach. Wybuch gazu zniszczył ich marzenia [ZDJĘCIA]

Ten dzień miał być dla Eli i Adama jednym z najpiękniejszych w ich życiu. Do swojego ślubu i wesela przygotowywali się przez wiele miesięcy. Gdy nadszedł ten wyczekiwany dzień, wszystko działo się dokładnie tak, jak sobie to zaplanowali. Ceremonia w kościele, sakramentalne "tak", szczęście i podekscytowanie. Tuż po złożeniu sobie przysięgi małżeńskiej Ela i Adam z Sosnowa w gminie Resko udali się, wraz ze swoimi gośćmi, na salę weselą.

Tu też wszystko było jak w bajce. Niestety beztroska radość nie trwała długo. Młodzi odebrali telefon.

- W waszym domu wybuchł gaz! - usłyszeli Ela i Adam.

To jedno, krótkie zdanie sprawiło, że ich świat jakby stanął w miejscu. Wszystkie plany i marzenia legły w gruzach. Młodzi stracili dach nad głową i cały dobytek życia.

- Wszyscy szybko udali się na miejsce katastrofy - relacjonuje uczestnik wesela, pani Ewa Zwierzchowska. - Ich dom, o który tak bardzo dbali, w którym ich życie miało być pełne miłości, radości i rodzinnego gwaru, w ciągu kilku sekund stał się ruiną...

Zobacz koniecznie: "Uratowaliście nasz świat. Dziękujemy Wam". O życie Leosia walczyli też nasi Czytelnicy. Chłopczyk stawia pierwsze kroki [ZDJĘCIA]

Dalszą część artykułu znajdziesz pod galerią zdjęć.

Wybuch gazu w Sosnowie. Ela i Adam potrzebują naszej pomocy

To, co Ela i Adam zobaczyli w miejscu, w którym mieli cieszyć się wspólnym życiem, przerosło najśmielsze wyobrażenia. Obraz ruin po wybuchu gazu już na zawsze pozostanie im przed oczami. Młoda para straciła wszystko to, na co latami pracowała. Zostali bez dachu nad głową.

Na portalu zrzutka.pl trwa zbiórka pieniędzy, które maja pomóc Eli i Adamowi w odbudowaniu domu. Założyciele postawili sobie za cel uzbierać 300 tysięcy złotych. Obecnie zebrano ponad pięć tysięcy złotych.

- Oprócz pomocy finansowej rodzina potrzebuje środków czystości oraz innych rzeczy - informuje pani Ewa.

To właśnie pani Ewa Zwierzchowska, która jest członkiem rodziny koordynuje zbiórkę. Można się z nią kontaktować telefonicznie: 609 461 043.

By wpłacić pieniądze na rzecz Eli i Adama wejdź na zrzutka.pl lub kliknij TUTAJ.

Sprawdź: Maleńka Hania, Zuzia i Dawidek zginęli w męczarniach. Potworny los odebrał im szansę na życie [ZDJĘCIA]