80 procent hodowców drobiu stosuje antybiotyki

i

Autor: Cieldevendee / CC0 / pixabay.com 80 procent hodowców drobiu stosuje antybiotyki

Czy naprawdę wiesz, co jesz? 80 procent hodowców drobiu stosuje antybiotyki. Wyniki kontroli NIK są zatrważające! [WIDEO NOWA TV 24 GODZINY]

2018-03-09 12:10

Kontrolerzy biją na alarm. Dziurawe systemy nadzoru nie dają pewności, że leki w hodowli zwierząt stosuje się tylko wtedy, gdy jest to absolutnie niezbędne. Przekłada się to niestety na jakość żywności.  

Wyniki kontroli NIK wskazują, że w hodowlach zwierząt antybiotyki są powszechnie używane. Stosowało je m.in. aż 70 procent hodowców z terenu województwa lubuskiego. W hodowlach indyków i kurcząt rzeźnych odsetek ten był jeszcze wyższy i przekraczał 80 procent! Dane z tego województwa są traktowane jako wstęp do kontroli ogólnopolskiej.

Przeczytaj również: W niedzielę nie kupisz już biletu w kasie! Pozostaje biletomat lub aplikacja

"W każdym zbadanym wypadku użycie antybiotyków było uzasadniane względami leczniczymi. Jednak luki w nadzorze nad tym rynkiem są tak poważne, że urzędowy obraz może nie odpowiadać rzeczywistości. Dlatego NIK – nie przesądzając o zasadności podawania antybiotyków zwierzętom w hodowlach, ani nie rozstrzygając, czy preparaty były podawane profilaktycznie, czy w uzasadnionych przypadkach leczniczych - wskazuje, że skala i zakres ich stosowania budzą uzasadnione obawy co do skutków, jakie może to spowodować teraz i w przyszłości" - czytamy w raporcie Najwyższej Izby Kontroli.

Ponadto ustalenia po kontroli wskazują, że aktualnie obowiązujący model nadzoru nad wykorzystaniem antybiotyków w produkcji zwierzęcej w Polsce jest nieskuteczny i nieefektywny. A skala i waga stwierdzonych nieprawidłowości i niedociągnięć jest tak duża, że uprawnia to NIK do stwierdzenia, że urzędowy obraz wykorzystywania antybiotyków w hodowlach zwierząt może nie oddawać rzeczywistości. Jednak Polska jest w czołówce państw w Europie pod względem zużycia antybiotyków tych środków.

Przeczytaj również: Idziesz na L4? Lepiej choruj! ZUS kontroluje zwolnienia lekarskie

"Jednym z najbardziej negatywnych następstw nadmiernego i powszechnego wykorzystywania antybiotyków jest antybiotykoodporność. Oporność na antybiotyki, według szacunków OECD, może być przyczyną 700.000 zgonów na całym świecie. Potwierdzeniem tego są niepokojące są wyniki prowadzanych przez lubuskie organy Inspekcji Sanitarnej badań monitoringowych w zakresie antybiotykooporności. Oporność na leki przeciwdrobnoustrojowe stwierdzono w przypadku 25% próbek mięsa drobiowego, 15% mięsa wołowego oraz 10% mięsa wieprzowego" - informuje NIK.

Więcej w materiale reporterów NOWA TV 24 GODZINY:

Źródło: Najwyższa Izba Kontroli

Przeczytaj również: Gdzie jest "najlepszy" smog w Szczecinie? Tego dowiecie się po obejrzeniu tego filmu! [WIDEO]