Cztery tajemnicze zgony w jednym dniu. "Czarna seria" w Stargardzie i okolicach

Rano w Stargardzie znaleziono ciała dwóch mężczyzn, prawdopodobnie bezdomnych. Jedno ciało, należące do 53-letniego mężczyzny, znajdowało się w rejonie dworca kolejowego.

- Na ul. Dworcowej przechodnie znaleźli mężczyznę, który nie dawał oznak życia; prawdopodobnie była to osoba bezdomna - mówi mł. asp. Justyna Siwarska ze stargardzkiej komendy.

Kolejne ciało, tym razem 63-letniego mężczyzny, znaleziono na Rynku Staromiejskim.

Do kolejnego makabrycznego odkrycia doszło w miejscowości Pęzino pod Stargardem. W rzece Pęzince dryfowały zwłoki kolejnego mężczyzny. Na miejscu interweniowali strażacy i policja.

To jednak nie koniec. Kolejne, czwarte ciało, znaleziono w jednym z mieszkań przy ul. Spokojnej w Stargardzie. Jak informuje Twoje Radio, strażacy musieli wyważyć drzwi, żeby dostać się do środka. W mieszkaniu był martwy mężczyzna.

Trwa ustalanie okoliczności tragicznych zdarzeń. Nie wiadomo czy są one ze sobą w jakikolwiek sposób powiązane.