Na szczecińskim cmentarzu rozpoczęły się właśnie wielkie porządki przed dniem Wszystkich Świętych. Mieszkańcy przychodzą z torbami wypchanymi kwiatami, zniczami i stroikami. Przynoszą ze sobą również narzędzia do porządkowania grobów, na których coraz liczniej pojawiają się chryzantemy, stroiki i znicze. Większy ruch panuje również w przycmentarnych kwiaciarniach i na stoiskach ze zniczami i stroikami.
Przygotowaniom sprzyja również pogoda. Słoneczne dni z temperaturą przekraczającą 15 stopni to zdecydowana rzadkość o tej porze roku. Mieszkańcy wykorzystują ostatnie ciepłe dni nie tylko po to, by odwiedzić groby bliskich, ale też, by wybrać się na spacer w pięknym otoczeniu przyrody. Cmentarz Centralny w Szczecinie to nie tylko miejsce spoczynku tych, którzy odeszli, ale również wielki park z setkami gatunków drzew i krzewów, które można podziwiać, przechadzając się lub jadąc rowerem szerokimi alejami wśród drzew.
Największego ruchu na szczecińskim cmentarzu można spodziewać się jednak w ostatni weekend października, który wypada dosłownie w przeddzień dnia Wszystkich Świętych, a także tradycyjnie 1 listopada, gdy nekropolię odwiedzą tysiące osób.
Cmentarz Centralny jest największą w Polsce i trzecią co do wielkości nekropolią w Europie. Większe są tylko cmentarze w Hamburgu i Wiedniu.