Zwierzę czuje się wyjątkowo dobrze w miejscu, w którym w okresie jesienno-zimowym panuje spokój. Wychodzi na brzeg, zwiedza teren, zbiera gałęzie. Nikt mu w tym nie przeszkadza, a on sam również stara się być mało kłopotliwy dla innych.
Bobra udało się uwiecznić na krótkim filmie, jednak chyba nie był on zainteresowany karierą aktorską, bo na widok kamery, szybko złapał gałązkę, wskoczył do wody i odpłynął w bliżej nieokreślonym kierunku.