Do zdarzenia doszło w sobotę, około godziny 18.00. Mężczyzna rozebrał się i wszedł na stalowy wysięgnik przymocowany do przęsła Trasy Zamkowej kilkanaście metrów nad taflą wody i zaczął wykonywać na nim niebezpieczne, wręcz kaskaderskie ewolucje, wzbudzając wśród zgromadzonych na bulwarach szczecinian zarówno spore zainteresowanie jak i też przerażenie. Upadek do wody z tak dużej wysokości mógł się skończyć tragicznie.
Na miejsce przyjechały służby ratunkowe, by ściągnąć desperata. Działania służb utrudniały przejazd Trasą Zamkową w kierunku Prawobrzeża przez ponad dwie godziny.
Czyżby młody mężczyzna dał się ponieść juwenaliowemu szaleństwu?
Przeczytaj również: Chylińska na Juwenaliach. Szczecin oszalał! [ZDJĘCIA]
Zobacz #TOWIDEO: