Taką sytuację zaobserwował w poniedziałek rano nasz czytelnik, który jechał autobusem pospiesznym w stronę Prawobrzeża. Jadąc przez ruchliwą ulicę Gdańską, kierowca nie tylko prowadził rozmowę telefoniczną, ale także przeglądał jakieś notatki, co rozpraszało jego uwagę.
- Uważam że kierowca powinien skupić się wyłącznie na prowadzeniu autobusu - mówi pan Krystian, którego oburzyło zachowanie kierowcy i postanowił to uwiecznić na krótkim filmie.
Przeczytaj również: Rozebrał się i wskoczył do Odry. To nie był mądry sposób na orzeźwienie... [WIDEO]
Nagranie przekazaliśmy do Zarządu Dróg i Transportu Miejskiego i poprosiliśmy o komentarz.
- Taka sytuacja jest niedopuszczalna i karygodna - potwierdza Hanna Pieczyńska z ZDiTM. - Kierowca powinien być skupiony na drodze, nie może w trakcie prowadzenia autobusu rozmawiać przez telefon.
Przypomnijmy, rozmowa przez telefon podczas prowadzenia pojazdu jest wykroczeniem i podlega karze 200 złotych i 5 punktów karnych. W sytuacji, gdy kierowca dopuszcza się wykroczenia podczas wykonywania pracy, może liczyć się także z konsekwencjami ze strony swoich przełożonych. Tak też najprawdopodobniej będzie w przypadku kierowcy autobusu.
- Sprawa została przekazana pracodawcy, który wyciągnie stosowne konsekwencje - dodaje Hanna Pieczyńska. - Bezpieczeństwo pasażerów jest zarówno dla spółek, jak i ZDiTM najważniejsze.
Przeczytaj również: Pojechali na wakacje na gorącą Kubę. Zamiast zwiedzać... zrobili dobry uczynek! [WIDEO NOWA TV 24 GODZINY]