Groził śmiercią prezydentom polskich miast, również Piotrowi Krzystkowi. Został zatrzymany, usłyszy zarzuty! [ZDJĘCIA, WIDEO]

Policjanci z Wydziału do walki z Przestępczością Przeciwko Życiu i Zdrowiu Komendy Miejskiej Policji w Krakowie przy współudziale z funkcjonariuszami z Komendy Głównej i Komendy Stołecznej Policji, prowadząc intensywne czynności operacyjne wytypowali osobę odpowiedzialną za kierowanie gróźb pod adresem prezydentów kilku miast w Polsce, a także byłego prezydenta Polski. Listy z pogróżkami wpłynęły do kilku magistratów w Polsce, m.in. w Krakowie, Rzeszowie, Poznaniu i Łodzi.

Taki list trafił również do szczecińskiego urzędu miasta. W poniedziałek prezydent Szczecina został przesłuchany przez policję w tej sprawie.

„Zagrajmy w grę. Masz 7 dni na ogłoszenie swojej dymisji. W przeciwnym razie ostatni raz widzisz rodzinę. (…) Co wybierasz? Życie czy śmierć” - napisał mężczyzna.

Przesyłka zawierała nie tylko groźby karalne, ale także zdjęcia kilkunastu osób pełniących funkcje publiczne, w tym fotografię Pawła Adamowicza, byłego prezydenta Gdańska zamordowanego w czasie ostatniego finału WOŚP. Obok zdjęcia umieszczono napis "game over".

Przeczytaj również: Urodziła i utopiła noworodka w wiadrze. W Szczecinie ruszył proces prostytutki oskarżonej o dzieciobójstwo [WIDEO]

Policjanci ustalili, że mieszkaniec Krakowa wytypowany o kierowanie gróźb, przebywa w Warszawie. W poniedziałek, 4 marca o poranku stołeczni policjanci zatrzymali  28-letniego mieszkańca Małopolski. Mężczyzna został przewieziony do Krakowa i osadzony w policyjnym areszcie w Komendzie Wojewódzkiej Policji w Krakowie. 28-latek został wcześniej przebadany przez lekarza, który nie stwierdził przeciwwskazań do wykonywania z nim czynności procesowych.

Wstępne badania kryminalistyczne potwierdziły także fakt, że to zatrzymany wysyłał listy z pogróżkami. Zebrane dowody wskazują, że zatrzymany prawdopodobnie podejmowałby dalsze kroki w stosunku do włodarzy miast.

We wtorek zatrzymany 28-latek zostanie przesłuchany w prokuraturze i usłyszy zarzuty.

Przeczytaj również: Urządzili sobie wyścigi. Nie zauważyli, że za nimi jedzie radiowóz [WIDEO]

Zobacz wideo: