Jednym z najbardziej poszukiwanych produktów przed Wielkanocą - poza jajkami - jest majonez. Ostatnio ceny tego przysmaku znacznie poszybowały w górę, co wywołało ogromne oburzenie wśród klientów. Czy rzeczywiście majonez w polskich sklepach jest taki drogi po ostatnich podwyżkach? Możecie być bardzo zaskoczeni!
Inflacja w Polsce dała się we znaki niemal wszystkim. Wybierając się na zakupy do ulubionych sklepów, zostawiamy w nich coraz więcej pieniędzy lub wydając tyle samo, co wcześniej, torba z zakupami jest coraz lżejsza. Przypomnijmy, w lutym, według danych opublikowanych przez GUS, inflacja w Polsce wyniosła 18,4 procenta w ujęciu rocznym, co jest rekordową wartością na przestrzeni ostatnich dziesięcioleci. Niestety odczuwamy to wszyscy.
Zbliża się Wielkanoc, a to oznacza wzmożony ruch w sklepach i poszukiwania produktów, które znajdą się na świątecznych stołach. Klienci szukają nie tylko jajek, ale również mięs, wędlin, ciast i oczywiście majonezu, który przyda się nie tylko do potraw jajecznych, ale również do sałatek i innych wyrobów. W ostatnim czasie również ten produkt nie oparł się drożyźnie i jego cena znacznie wzrosła. Sprawdziliśmy, ile kosztuje majonez w polskich sklepach, a ile u naszych sąsiadów. Z naszych obserwacji wynika, że ceny majonezu mogą naprawdę mocno zaskoczyć i dla wielu ten przysmak może okazać się rarytasem nie do osiągnięcia.
Na kolejnych slajdach znajdziecie zestawienie cen tego produktu zarówno w polskich, jak i niemieckich i czeskich sklepach. Niektóre potrafią zwalić z nóg!