Sprawcy napadu na taksówkarza przebywają w niemieckim areszcie

i

Autor: emkanicepic / CC0 / pixabay.com Sprawcy napadu na taksówkarza przebywają w niemieckim areszcie

Bandyci w niemieckim areszcie, ofiara walczy o życie

2018-12-05 20:08

Prokuratura przygotowuje Europejski Nakaz Aresztowania, by sprowadzić do Polski podejrzanych o brutalny atak na taksówkarza, do którego doszło kilka miesięcy temu.

W tej chwili prawdopodobni sprawcy ataku na świnoujskiego taksówkarza przebywają w niemieckim areszcie. Kierowca taksówki wciąż pozostaje w ciężkim stanie i przebywa w szpitalu.

Z informacji, do których dotarło radio Eska wynika, że w ataku brało udział dwóch nastolatków i dwie osoby dorosłe.

Przeczytaj również: Sprawcy napadu na taksówkarza zatrzymani

- Prokurator podjął decyzję o wydaniu postanowienia o przedstawieniu zarzutów wobec dwóch osób podejrzanych o popełnienie tego przestępstwa - mówi Joanna Biranowska-Sochalska z Prokuratury Okręgowej w Szczecinie.

Sprawcy zostali zatrzymani za niemiecką granicą i przebywają w tamtejszym areszcie.

Przypomnijmy. 14 sierpnia cztery osoby wsiadły do taksówki w Świnoujściu i zamówili kurs do Szczecina. trasie między Przybiernowem a Babigoszczą mężczyzna został przez nich napadnięty. Był duszony i bity. Następnie sprawcy wyrzucili go z samochodu, pozostawili na drodze i uciekli. Taksówkarz dostał rozległego zawału serca.

Przeczytaj również: Trwają poszukiwania sprawcy napadu na taksówkarza. Rodzina wyznaczyła wysoką nagrodę [WIDEO NOWA TV 24 GODZINY]

Mężczyzna wciąż nie odzyskał świadomości, nie ma z nim kontaktu, oddycha samodzielnie lecz z rurką tracheostomijną, karmiony jest prosto do żołądka przez rurkę. Pan Mirosław potrzebuje całodobowej specjalistycznej opieki. Miesięczny koszt rehabilitacji, leków, pieluch, akcesoriów, kosmetyków i specjalistycznych kremów wynosi 6 tysięcy złotych.

Jest to dla rodziny taksówkarza duży wydatek, dlatego uruchomiona została zbiórka na opiekę dla pana Mirosława. Potrzeba 60 tysięcy, do tej pory udało się zdobyć już prawie połowę tej kwoty.

Każdy może pomóc za pośrednictwem portalu pomagam.pl. Dla bliskich pana Mirosława liczy się każda, nawet najmniejsza wpłata, która może pomóc w zapewnieniu jak najlepszej opieki.