Nie w saniach ciągniętych przez renifery, a na motocyklach. Mikołaje, a dokładniej Motomikołaje, po raz kolejny wyruszyły ze Szczecina w trasę, by nieść radość najmłodszym. Ponad stu motocyklistów spotkało się na Wałach Chrobrego, by w ramach dorocznej akcji organizowanej przez "Motocyklistów o Wielkich Sercach".
Z powodu pandemii zmieniła się nieco formuła akcji. Nie było wielkiego pikniku na Arkonce. Motocykliści postanowili odwiedzić najmłodszych osobiście i najpierw pojechali do Domu Dziecka w Policach, następnie udali się do szpitala w Szczecinie Zdrojach.