Koniec koszmaru szczecińskich kierowców. Jak się jeździ "nową" ulicą Szafera?

Przez prawie dwa lata mieszkańcy osiedla Zawadzkiego, Krzekowa, Pogodna i Bezrzecza musieli zmagać się z licznymi utrudnieniami. Objazdy sprawiały, że trzeba było pokonać nawet kilka kilometrów więcej, a w wielu miejscach tworzyły się często ogromne korki. Wielu mieszkańców osiedla Zawadzkiego miała również duże trudności z dojazdem, a często również dojściem do swoich domów. To na szczęście już historia.

Od piątku można już swobodnie przejechać wyremontowaną ulicą Szafera, która obecnie jest szeroką, dwujezdniową arterią z torowiskiem tramwajowym. W ramach inwestycji wartej ponad 125 milionów złotych nie tylko przebudowano jezdnie, ale również wydłużono trasę tramwajową do nowej pętli w rejonie hali Netto Arena. Powstały również nowe ronda, parking park&ride, drogi rowerowe i chodniki.

Chociaż przejazd ulicą Szafera jest już możliwy, warto pamiętać, że formalnie wciąż jest to plac budowy. Obowiązuje tutaj ograniczenie prędkości do 40 km/h. Wciąż trwają prace porządkowe, wkrótce rozpoczną się procesy odbiorowe.

Na swoje dawne trasy wróciły także autobusy linii 75 i nocnej 521, jednak nie do końca jest tak jak dawniej. Autobusy nie kończą trasy na Krzekowie, lecz na ulicy Szafera, co nie do końca podoba się części mieszkańców.

Dokładnie nie wiadomo również, kiedy na nową trasę zostaną skierowane tramwaje. Nastąpi to prawdopodobnie pod koniec roku. Według nieoficjalnych informacji, do nowej pętli na ulicy Szafera mają dojeżdżać tramwaje linii nr 1 i 3, jednak szczegóły ich nowej trasy nie są jeszcze znane, zwłaszcza że w innych częściach miasta trwa przebudowa torowisk, co sprawia, że większość linii kursuje obecnie na zmienionych trasach.