Niestety w części realizowanej przez PKP PLK, sytuacja wygląda o wiele gorzej. Istnieją poważne obawy przed utratą ponad półmiliardowego dofinansowania z Unii Europejskiej. Od wielu miesięcy można zauważyć potężny zastój. Nie widać wyraźnego postępu prac, zarówno na trasach, jak i na przystankach, które mają zostać zmodernizowane lub mają zostać zbudowane od podstaw. Opóźnienie sięga już prawie roku. Na trasie przyszłej SKM dotychczas wycięto m.in. drzewa, które rosły wzdłuż torów, rozebrano także część starego torowiska na odcinku do Polic. Część prac zrealizowano m.in. w Gryfinie i okolicach, gdzie m.in. zbudowano nowe perony. To jednak przysłowiowa "kropla w morzu". Przyczyną są problemy finansowe głównego wykonawcy prac, firmy TRAKCJA SA.