Tutaj giną piesi! Będą zmiany w jednym z najbardziej niebezpiecznych miejsc w Szczecinie
To od lat jedno z najniebezpieczniejszych miejsc w Szczecinie. Często dochodzi tutaj do wypadków z udziałem pieszych, niestety również ze skutkiem śmiertelnym. Pomimo licznych apeli mieszkańców, w kwestii poprawienia bezpieczeństwa dzieje się niewiele.
Tutaj giną piesi! Będą zmiany w jednym z najbardziej niebezpiecznych miejsc w Szczecinie
Jest jednak cień nadziei, że wkrótce - chociaż częściowo - coś się w tej kwestii zmieni na lepsze.
Tutaj giną piesi! Będą zmiany w jednym z najbardziej niebezpiecznych miejsc w Szczecinie
Ulica Ku Słońcu w ciągu drogi krajowej nr 10 to jedna z głównych ulic łączących centrum Szczecina z Gumieńcami, a także droga wyjazdowa w kierunku licznie zamieszkałych miejscowości ościennych i przejścia granicznego w Lubieszynie. Panuje tutaj duży ruch samochodowy.
Tutaj giną piesi! Będą zmiany w jednym z najbardziej niebezpiecznych miejsc w Szczecinie
W rejonie pętli tramwajowej na Gumieńcach znajduje się wiele budynków mieszkalnych i popularne centrum handlowe więc pieszych jest w tym miejscu również bardzo dużo. Ci jednak nie czują się zbyt bezpiecznie.
Tutaj giną piesi! Będą zmiany w jednym z najbardziej niebezpiecznych miejsc w Szczecinie
Mimo ograniczeń prędkości do 40 km/h, kierowcy często jeżdżą zbyt szybko. W ostatnich latach dochodziło tutaj do licznych wypadków, także ze skutkiem śmiertelnym. Najgorzej jest na skrzyżowaniach z ulicą Różaną i z ulicą Kwiatową, gdzie znajduje się przystanek końcowy kilku linii tramwajowych i autobusowych.
Tutaj giną piesi! Będą zmiany w jednym z najbardziej niebezpiecznych miejsc w Szczecinie
Pomimo licznych apeli ze strony mieszkańców, miasto nie zrobiło prawie nic, żeby poprawić bezpieczeństwo w tym miejscu. Pojawiły się jedynie znaki z ograniczeniem prędkości i zwężenia jezdni. To jednak wciąż za mało.
Tutaj giną piesi! Będą zmiany w jednym z najbardziej niebezpiecznych miejsc w Szczecinie
Gdy mieszkańcy prosili o doświetlenie przejść dla pieszych i zainstalowanie sygnalizacji świetlnej, spotykali się z odmową. Przyczyną były przeważnie pieniądze i planowana w bliżej nieokreślonej przyszłości przebudowa ulicy Ku Słońcu, związana z przedłużeniem trasy tramwajowej do Mierzyna. Właśnie wtedy miałyby powstać bezpieczne skrzyżowania z sygnalizacją świetlną. Inwestycja planowana jest od lat, jednak wciąż odkładana jest w czasie ze względu na wysokie koszty.
Tutaj giną piesi! Będą zmiany w jednym z najbardziej niebezpiecznych miejsc w Szczecinie
W ostatnich dniach nastąpił jednak niewielki przełom w tej sprawie. Szczecińska radna Dominika Jackowski poinformowała, że urzędnicy zmienili zdanie. Sygnalizacja świetlna ma powstać na skrzyżowaniu z ulicą Kwiatową, czyli tuż obok pętli tramwajowej.
Tutaj giną piesi! Będą zmiany w jednym z najbardziej niebezpiecznych miejsc w Szczecinie
"Po wielu interpelacjach w tej sprawie, w końcu miasto zauważyło, że życie mieszkańców jest cenniejsze niż budowa sygnalizacji świetlnej, jak również to, że mieszkańcy nie mogą być zakładnikami inwestycji pt: "Tramwaj do Mierzyna", która bez środków unijnych nigdy się nie wydarzy"
- poinformowała Dominika Jackowski, załączając odpowiedź na swoją interpelację, którą wystosowała do prezydenta miasta.
Tutaj giną piesi! Będą zmiany w jednym z najbardziej niebezpiecznych miejsc w Szczecinie
W odpowiedzi na interpelację, zastępca prezydenta Anna Szotkowska napisała, że "w rejonie ulicy Kwiatowej zostaną podjęte działania, celem opracowania dokumentacji na wykonanie sygnalizacji świetlnej". Oznacza to, że sygnalizacja powstanie, jednak na realizację zadania będzie trzeba jeszcze poczekać. Przygotowanie projektu, procedury przetargowe i realizacja inwestycji może pochłonąć nawet kilkanaście miesięcy.
Tutaj giną piesi! Będą zmiany w jednym z najbardziej niebezpiecznych miejsc w Szczecinie
Odnośnie drugiego niebezpiecznego przejścia, wiceprezydent Szotkowska napisała, że "w obrębie ulicy Różanej zostało poczynionych szereg działań z zakresu organizacji ruchu, poprawiających bezpieczeństwo pieszych". Mowa tu o wspomnianych wcześniej ograniczeniach prędkości czy zwężeniach jezdni, które - jak pokazała rzeczywistość - nie odnoszą zakładanego rezultatu.