Przedwojenny napis nie zniknął pod grubą warstwą tynku. Kamienica w centrum Szczecina odzyskuje dawny blask
Chociaż przez dziesiątki lat straszyła swoim wyglądem, często wzbudzała ogromne zainteresowanie ze względu na jeden charakterystyczny szczegół. Kamienica u zbiegu ulic Kaszubskiej i Owocowej w rejonie szczecińskiego dworca przyciągała uwagę dość dobrze zachowanymi napisami na murze, które pamiętały czasy sprzed II wojny światowej.
Kamienica przy ul. Kaszubskiej odzyskuje dawny blask
Obecnie trwa jej renowacja, a częściowy efekt można już podziwiać. Zachowany został także historyczny szyld sklepu kolonialnego.
Kamienica przy ul. Kaszubskiej odzyskuje dawny blask
Przedwojenny szyld sklepu z artykułami kolonialnymi przetrwał wiele dziesięcioleci i zachował się w dość dobrym stanie, chociaż w ostatnich latach niewielka jego część zostałą skuta. Gdy kilka miesięcy temu, przy ścianie kamienicy stanęły rusztowania zapowiadające remont elewacji, wielu szczecinian zaczęło obawiać się o dalsze losy historycznego napisu.
Kamienica przy ul. Kaszubskiej odzyskuje dawny blask
Jednak miejski konserwator zabytków rozwiał te wątpliwości i zapowiedział, że szyld nie zniknie pod nową warstwą tynku i zostanie zachowany i wyeksponowany jako pamiątka z przeszłości.
Kamienica przy ul. Kaszubskiej odzyskuje dawny blask
Jak zapowiadał Michał Dębowski, elewacja kamienicy została objęta profesjonalnym programem badań pierwotnej kolorystyki, w ramach projektu "kolory miasta", co oznacza, że po remoncie będzie ona wyglądała tak samo jak w czasie, w którym została zbudowana, a charakterystyczny napis nad zamurowanym wejściem do nieistniejącego sklepu doda jej jeszcze wyjątkowego charakteru.
Kamienica przy ul. Kaszubskiej odzyskuje dawny blask
Na początku maja rusztowania zniknęły i oczom przechodniów ukazała się częściowo odnowiona fasada. Efekt można podziwiać od strony ul. Owocowej, niebawem prace rozpoczną się od strony ul. Kaszubskiej. Poza imponującą fasadą, wyremontowaną z dbałością o najmniejsze szczegóły, można również podziwiać zachowany szyld.
Kamienica przy ul. Kaszubskiej odzyskuje dawny blask
Jak udało nam się dowiedzieć, nie jest to jeszcze efekt ostateczny. Ze względów finansowych, wykonano jedynie najpilniejsze prace zabezpieczające historyczny szyld dawnego sklepu kolonialnego.
- Napis został wstępnie oczyszczony oraz zinwentaryzowany, ponadto dokonano lokalnego wzmocnienia tynków i łuszczącej się warstwy malarskiej, wykonano również szablony do późniejszej rekonstrukcji napisu - tłumaczy w rozmowie z "Super Expressem" Michał Dębowski, miejski konserwator zabytków. - Zachowanie napisu jest zgodne z wydanymi wcześniej zaleceniami konserwatorskimi.
Kamienica przy ul. Kaszubskiej odzyskuje dawny blask
Jak zapewnia Michał Dębowski, zabytkowy napis będzie można podziwiać w pełnej okazałości, jednak na ten moment mieszkańcy będą musieli poczekać.
- Planowane jest uzupełnienie napisu i jego wyeksponowanie w kolejnym etapie prac zaplanowanym na 2023 rok, ze względu na sygnalizowaną przez Wspólnotę Mieszkaniową chęć pozyskania dotacji z budżetu Gminy Miasta Szczecin (Miejskiego Konserwatora Zabytków) na ten cel - mówi miejski konserwator zabytków. - Napis zostanie zrekonstruowany, tak aby był czytelny w całości.
Kamienica przy ul. Kaszubskiej odzyskuje dawny blask
Zapytaliśmy również czy szyld zostanie zabezpieczony przed czynnikami zewnętrznymi np. taflą szkła - jak ma to miejsce np. w przypadku eksponowania takich pamiątek w Warszawie.
- Docelowy sposób ekspozycji nie zakłada zastosowania szkła, jednak sposób zabezpieczenia zostanie ustalony ostatecznie na etapie prac konserwatorskich z konserwatorem technologiem wykonującym prace - tłumaczy Michał Dębowski.
Kamienica przy ul. Kaszubskiej odzyskuje dawny blask
Przypomnijmy, to już kolejny przykład zachowania pamiątkowego fragmentu elewacji w Szczecinie. Dzięki staraniom miejskiego konserwatora zabytków, na kamienicy u zbiegu ulic Niemierzyńskiej i Lenartowicza pozostawiono fragment elewacji ze śladami działań wojennych. Natomiast w narożnej kamienicy przy skrzyżowaniu ulic Kaszubskiej i Stoisława, gdzie mieści się kościół baptystów, pozostawiono historyczne napisy w języku niemieckim, które nie tylko przetrwały II wojnę światową, ale także wiele lat po jej zakończeniu.