- Po przybyciu na wskazane miejsce patrol zastał osobę zgłaszającą, która nie była obojętna na cierpienie zwierzęcia i zaprowadziła funkcjonariuszy do porzuconego pieska - informuje st. sierż. Natalia Gogosza z goleniowskiej policji. - Funkcjonariusze szczęśliwie dotarli do psa, który okazał się być bardzo osłabiony i odwodniony. Czworonożny maluch nie był w stanie o własnych siłach ustać na łapach, a jego skórę pokrywało dużo kleszczy.