Odmiennego zdania są niektórzy kierowcy, którzy nie są zadowoleni, że sygnalizacja świetlna z przejściami dla pieszych znajduje się co kilkadziesiąt metrów. Jak twierdzą, utrudni to płynne poruszanie się samochodami po centrum miasta, gdyż co chwilę będzie trzeba się zatrzymywać. Ich obawy są raczej na wyrost, gdyż sygnalizacja została ustawiona w taki sposób, że na jednym cyklu można przejechać przez całą długość placu. Można nawet powiedzieć, że sygnalizacja świetlna jest dla nich ułatwieniem, gdyż części kierowców umożliwia włączenie się do ruchu od strony ul. Kaszubskiej przy biurowcu "Posejdon".