Informują o tragicznych wydarzeniach lub poruszają bardzo ważne kwestie społeczne - tego typu linki udostępniane w mediach społecznościowych zazwyczaj zachęcają do kliknięcia. Niestety zawsze lepiej sprawdzić czy tego typu informacje pochodzą z wiarygodnego źródła. Kliknięcie w taki link często może okazać się pułapką, na którą mogą złapać się także najbardziej ostrożni internauci, świadomi zagrożeń w sieci.
W ostatnim czasie na wielu lokalnych grupach na Facebooku można zauważyć linki do artykułów informujących o tragicznej śmierci dziecka lub o tym, że matka pozostawiła swoje dziecko w oknie życia. Zazwyczaj wyglądają bardzo podobnie. Autor posta załącza do niego krótki, często dramatyczny opis i jeszcze bardziej dramatyczny komentarz, po czym wyłącza możliwość komentowania. Zalinkowanemu artykułowi towarzyszy grafika ze zdjęciem bohatera artykułu, a w tytule widnieje nazwa miejscowości - odpowiedniej dla lokalizacji, której dotyczy dana grupa. Wszystko wydaje się wiarygodne i wręcz zachęca do kliknięcia. Jedyną podejrzaną rzeczą, która jest trudno zauważalna na pierwszy rzut oka, jest adres strony internetowej.
