Lili powąchała paczkę z Wielkiej Brytanii. Nie myliła się!

Funkcjonariusze KAS pełniący służbę przy Poczcie Polskiej kontrolujący przychodzące do Polski przesyłki, podczas kontroli z wykorzystaniem urządzenia RTG, wytypowali do szczegółowej kontroli paczkę nadaną w Wielkiej Brytanii.

Wytypowana paczka nie posiadała deklaracji celnej, ani danych nadawcy.

- Obraz prześwietlenia wskazał możliwe anomalie, dlatego funkcjonariusze podjęli decyzję o jej dalszej kontroli - informuje Małgorzata Brzoza z Izby Administracji Celnej w Szczecinie.

- W kontroli tej przesyłki pomógł nam pies służbowy – Lili, która oznaczyła tę przesyłkę wśród innych kontrolowanych.

Po otwarciu przesyłki funkcjonariusze znaleźli w niej szczelnie zamkniętą saszetkę z napisem: „Bruce Banner#3” oraz namalowanym symbolem liścia marihuany. Po otwarciu saszetki stwierdzili, że w środku znajdował się susz roślinny o charakterystycznym dla marihuany zapachu.

- Zdecydowano więc o przeprowadzeniu badania na zawartość THC przy wykorzystaniu testu CBD/THC Mobile Detect Pouch, który dał wynik pozytywny, wskazując na obecność THC, składnika konopi znanego ze swoich właściwości psychoaktywnych - dodaje Małgorzata Brzoza.

Z zawartości paczki pobrano próbkę i wysłano ją do Centralnego Laboratorium Celno-Skarbowego w Przemyślu. Przesyłka została zatrzymana do dalszego postępowania.

Lili to suczka, która na co dzień pełni służbę w Oddziale Celnym w Porcie Lotniczym Szczecin-Goleniów, a w dniu kontroli wspierała funkcjonariuszy w ramach działań ukierunkowanych na przeciwdziałanie handlowi i rozpowszechnianiu środków narkotycznych pod koniec roku szkolnego oraz w początkowym etapie wakacji 2023 r.