Przez dziesięciolecia był tutaj mało atrakcyjny, pusty plac. W ubiegłym roku, w sąsiedztwie reprezentacyjnej Kamienicy Loitzów i dwóch zabytkowych spichlerzy pojawił się płot, a póżniej głęboki wykop i rozpoczęły się prace budowlane. Ich efekt można już zobaczyć. Nowa kamienica jest już prawie gotowa, a ulica Kurkowa zupełnie zmieniła swoje oblicze.
Jeszcze całkiem niedawno ulica Kurkowa bardziej kojarzyła się z osiedlem-sypialnią, niż prawdziwym starym miastem. Jednak w ostatnim czasie, dzięki zagęszczającej się zabudowie i rewitalizacji znajdującego się tuż obok skweru im. Guido Recka, a przede wszystkim sąsiedztwie zabytkowej XVI-wiecznej kamienicy Loitzów, czyli jednego z nielicznych ocalonych zabytków w tej części miasta, zyskuje zupełnie nowe oblicze i wkrótce może stać się klimatycznym zaułkiem, jakich w tej części miasta zdecydowanie brakuje.