- Aby osiągnąć taki efekt, trzeba było przeprowadzić szereg różnych prac - tłumaczy Tomasz Klek, rzecznik miasta ds. mieszkalnictwa. Zakres robót, jak w zwykle przy takich remontach, został starannie określony. W ramach inwestycji wykonano m.in.: nową elewację wraz z dociepleniem, odnowiono sztukaterie, zrobiono podświetlenie i wymieniono okna balkonowe.

Poza tym, zgodnie z zaleceniami konserwatorskimi gruntownie wyremontowano również klatkę schodową, w której przeprowadzono renowację schodów, poręczy i tralek. Dodatkowo wykonano renowację bram, a w przejściu położono glazurę i wykonano oświetlenie.

- Wykonano wnękę i przywrócono oryginalne drzwi do lokalu nr 1 - dodaje Tomasz Klek. - W ramach inwestycji wymieniono także instalację kanalizacyjną poziomą i deszczową biegnącą od podwórza przez front do ulicy Kopernika.

Mimo upływu całych dziesięcioleci, kamienica wciąż nosiła ślady wojny.

- Podczas wykonywania prac elewacyjnych, wyciągnięto ze ściany odłamki pocisków artyleryjskich - podkreśla Tomasz Klek.

Kilka lat temu podwórze tej kamienicy było miejscem ciekawych, artystycznych inicjatyw. To tutaj, w 2015 roku odbyła się np. wystawa "Szczecińskie podwórka jak galerie sztuki – Pamięć Miasta", poświęcona wspomnieniom osób, które mieszkają lub mieszkały w tym miejscu.

Rewitalizację kamienicy przy ul. Kopernika 11/12 przeprowadziła wspólnota mieszkaniowa, w której miasto ma blisko 40 procent udziałów. Koszt remontu wyniósł 627 tysięcy złotych.