Gdzie wybrać się na jesienny urlop?
Jesień to dla wielu niezbyt przyjemny czas, w którym bardziej niż w innych porach roku daje o sobie znać zwykła, szara codzienność. Jak wyrwać się z tego marazmu, zrelaksować się i nabrać energii? Najlepszym rozwiązaniem jest urlop. I chociaż ta pora roku dla wielu wydaje się mało odpowiednia, okazuje się, że jesienny urlop to niemal same korzyści. Niższe ceny, mniejsze tłumy i zdecydowanie więcej spokoju i przestrzeni. Gdzie warto się wybrać?
Gdzie wybrać się na jesienny urlop?
Jesień to czas, w którym z pewnością zapłacimy zdecydowanie mniej za pobyt w hotelu lub pensjonacie. To również więcej spokoju i przestrzeni ze względu na mniejszą liczbę turystów. O tej porze roku bardziej sprzyjająca zwiedzaniu jest pogoda, gdyż temperatury są już nieco niższe niż w lecie, a co za tym idzie - bardziej sprzyjające zwiedzaniu.
Gdzie można wybrać się na urlop we wrześniu lub październiku? Czy lepiej wybrać duże miasto, nadmorski kurort, a może malownicze miasteczko w górach? Z pomocą przychodzi redakcja magazynu podróżniczego Travelist, która przygotowała zestawienie pięciu ciekawych miejsc, które warto odwiedzić jesienią. Na liście znalazły się miejsca o różnym charakterze, położone w najróżniejszych zakątkach Polski, więc każdy powinien znaleźć coś dla siebie.
Szczegóły znajdziecie na kolejnych slajdach:
Lublin
Stolica Lubelszczyzny, niegdyś stolica Polski, a od początku tego roku Europejska Stolica Młodzieży – jako pierwsze miasto w naszym kraju. Lublin staje się jedną z naszych kulturalnych wizytówek, a o jego zaletach mówią nie tylko tłumnie przybywający do niego turyści. Walory Starego Miasta – jednej z najlepiej zachowanych starówek w Polsce – Centrum Kultury, Centrum Spotkania Kultur czy Państwowego Muzeum na Majdanku doceniła między innymi Neelam Tailor z „The Guardian”, opisując wrażenia ze swojej podróży.
Jednym z najbardziej charakterystycznych miejsc w Lublinie jest Zamek Lubelski z ceglaną wieżą, z której można podziwiać panoramę miasta, czy znajdującą się na dziedzińcu gotycką Kaplicą Trójcy Świętej. Nie sposób nie wspomnieć o Trybunale Koronnym (Stary Ratusz), XIV-wiecznej Bramie Krakowskiej, Placu Po Farze czy licznych, bogato zdobionych kamienicach. Decydując się na turystyczną eksplorację Lublina, warto postawić także na spacer Lubelską Podziemną Trasą wiodącą przez labirynt staromiejskich piwnic wzbogaconych o makiety miasta.
Wizytę w mieście warto połączyć z udziałem w jednym z zaplanowanych na jesień wydarzeń – Lubelskim Festiwalu Filmowym, Europejskim Festiwalu Smaków czy Festiwalu „Otwarte Miasto”.
Lublin
Kołobrzeg
Miasto w województwie zachodniopomorskim łączy w sobie urok nadmorskiej miejscowości oraz różnorodność miejskich atrakcji. Kołobrzeska plaża poza sezonem – równie piękna co latem – zachęca do długich spacerów. Podobnie jak długie na 220 metrów molo – jedna z wizytówek miasta. Stąd już tylko krok do bulwaru Jana Szymańskiego i znajdującego się na nim Pomnika Zaślubin Polski z Morzem. Idealne miejsca do spacerowania można znaleźć także w głębi lądu. Na uwagę zasługuje Nadmorski Park Zdrojowy, Starówka czy zabytkowy Park Żeromskiego.
Najciekawszą atrakcją miasta jest odbudowana po wojnie latarnia morska. Od pięknego widoku na taflę wody, port oraz uzdrowiskową część miasta dzieli nas raptem 109 schodów. Tyle wystarczy pokonać, aby wejść na taras widokowy tej 26-metrowej ceglanej wieży. Warto odwiedzić także Muzeum Oręża Polskiego, Centrum Atrakcji Wojskowych „Bastion” czy Muzeum 6D – Maszoperia, w którym można poznać historię kołobrzeskich maszopów, czyli rybaków. Wielbicieli podwodnego świata z pewnością przyciągnie tutejsze oceanarium z przedstawicielami ponad 100 gatunków fascynujących stworzeń.
Kołobrzeg
Świeradów-Zdrój
To urocze miasteczko położone u stóp Gór Izerskich od lat przyciąga osoby chcące skorzystać z panującego tam wyjątkowego mikroklimatu. W końcu podobno to on w połączeniu z wodami mineralnymi pozwala zachować wieczną młodość.
Świeradów-Zdrój jest jedną z najpopularniejszych miejscowości uzdrowiskowych w Polsce. I tak samo jak regeneracji, sprzyja również aktywnemu spędzaniu czasu. Podążając czerwonym szlakiem mającym swój początek przy Parku Zdrojowym (przy okazji koniecznie trzeba odwiedzić tutejszy Dom Zdrojowy), można dojść na jeden z najwyższych okolicznych szczytów – Stóg Izerski (1105 m n.p.m.). Alternatywą jest wjechanie na górę kolejką gondolową.
Z kolei sieć ścieżek rowerowych, zaprojektowana przez pochodzącego z Walii projektanta szlaków Dafydda Davisa, pozwala na dokładne zwiedzanie wznoszącego się nad miasteczkiem pasma górskiego i dotarcie na przykład do Chatki Górzystów, serwującej słynne w całym regionie naleśniki.
Nie można nie wspomnieć także o ścieżce w chmurach. Wysoka na ponad 60 m wieża z tarasem widokowym, długą na 850 m kładką i 105-metrową zjeżdżalnią jest najbardziej okazałą tego typu konstrukcją w Polsce.
Świeradów-Zdrój
Szczyrk
U podnóża gór Skrzyczne (1 257 m n.p.m) i Klimczok (1 117 m n.p.m.) leży Szczyrk. Ta perełka województwa śląskiego to jeden z powodów, aby odwiedzić tamtą okolicę, kiedy liście na drzewach zaczną zmieniać swój kolor. Szczególnie że właśnie wtedy pobliski Beskid Śląski czy Żywiecki prezentują się najpiękniej w całym roku. Szczyrk to naturalny punkt startowy dla wielu górskich szlaków. Na należące do Korony Gór Polski Skrzyczne (nazwa pochodzi od skrzeczenia żab) prowadzą dwie trasy – przez Halę Jaworzyna lub przełęcz Becyrek. Mniej chętni na piesze wycieczki mogą wjechać na górę kolejką gondolową. Niezależnie od wybranej drogi na szczycie czeka nagroda – pyszne jedzenie w tamtejszym schronisku i widok, który można podziwiać z tarasu. Poza zdobywaniem górskich szczytów w Szczyrku można zejść także do podziemia. Taką możliwość daje Jaskinia w Trzech Kopcach. Ta sieć utkanych w labirynty korytarzy kryje w sobie tajemnicze sale, jak chociażby Salę Ewy, Salę Zbójców, Wysoką Komorę czy Komnatę Nietoperzy.
A co na powierzchni? Miłośnicy sztuki znajdą coś dla siebie w „Bator Art Gallery”. W galerii założonej przez Barbarę i Mirosława Batorów można oglądać przede wszystkim ceramikę, grafikę, szkło artystyczne i obrazy. Na pewno warto także zajrzeć na plac św. Jakuba, który jest bezpośrednio połączony z Deptakiem nad Żylicą.
Szczyrk
Ostróda
Warmia i Mazury są malownicze również jesienią. Jednym z miasteczek, do którego warto zawitać, jest Ostróda, otoczona przez 5 jezior. Najpiękniejszą plażę – według mieszkańców – ma niewielkie Jezioro Sajmino (zaledwie 29 hektarów i długa na 3 kilometry linia brzegowa), a z kolei za centrum życia miasteczka uchodzi Jezioro Drwęckie – już dużo większe, bo liczące 880 hektarów. Można je podziwiać z pokładu statku (trasa wodna obejmuje także Jezioro Pauzeńskie i Jezioro Szeląg Wielki) lub z mola – jednej z największych tego typu konstrukcji w Polsce. W Ostródzie statki pływają nie tylko po wodzie, ale i po… trawie. Po takiej powierzchni wiedzie bowiem trasa Kanału Elbląskiego – jednego z siedmiu cudów Polski, zabytku techniki i pomnika historii.
Warto również przespacerować się tamtejszą promenadą, po drodze robiąc kilka przystanków: przy amfiteatrze, multimedialnej fontannie z charakterystyczną rzeźbą rybaka oraz na plaży miejskiej. Panoramę miasteczka można podziwiać z jednej z wież, np. wieży kościoła ewangelicko-metodystycznego Łaski Bożej lub Wieży Bismarckiej, wzniesionej na cześć kanclerza Niemiec, Otto Von Bismarcka. Symbolem krzyżackiej przeszłości Ostródy jest zamek wybudowany na początku XIV wieku. W trakcie swojej ponad 700-letniej historii był między innymi siedzibą Napoleona Bonaparte.