- Tym razem otwarte będą dwa magazyny - mówi Andrzej Kus, rzecznik miasta ds. komunalnych i ochrony środowiska. - Zamknięty pozostanie ten z gabarytami. Nie oznacza to jednak, że nie będzie można trafić prawdziwych perełek. Wręcz przeciwnie. Na półkach jest mnóstwo ozdób świątecznych, szkła, porcelany, zabawek, książek, obrazów. Wszystko dostępne za maksymalnie 25 złotych.