LGBT+

4. Szczeciński Marsz Równości w rytmie disco... i poloneza! Kilka tysięcy osób przeszło ulicami miasta [DUŻO ZDJĘĆ, WIDEO]

2022-07-30 20:44

Kilka tysięcy osób przeszło ulicami miasta w rytmie dyskotekowych hitów i... poloneza. W sobotę odbył się 4. Szczeciński Marsz Równości. Wydarzenie przebiegło w atmosferze dobrej zabawy, nie doszło do żadnych poważnych prób jego zakłócenia.

To już czwarta edycja Szczecińskiego Marszu Równości. Podobnie ja w ubiegłych latach, w wydarzeniu wzięły udział tysiące osób, które sprzeciwiają się dyskryminacji osób LGBT+ i solidaryzują się z przedstawicielami mniejszości. Na plac Solidarności przyszły osoby w różnym wieku, o różnej orientacji seksualnej, kolorze skóry czy narodowości - samotnie, w parach, a nawet całymi rodzinami. Wśród tłumu było słychać język niemiecki, angielski, ukraiński. Byli również przedstawiciele świata polityki.

4. Szczeciński Marsz Równości. Tęczowy korowód na ulicach miasta

Marsz w rytmie disco i... poloneza

Pierwsi uczestnicy zaczęli zbierać się na placu Solidarności już po godz. 12:00. Początek marszu planowany był na godzinę 15:00, jednak dopiero po kilkudziesięciu minutach kolorowy korowód wyruszył na ulice miasta. Z kilku platform rozbrzmiewała muzyka, m.in. największe przeboje Lady Gagi czy Madonny. Nie zabrakło również takich hitów jak "We Are Family" z repertuaru Sisters Sledge czy "YMCA" zespołu Village People, które są punktem obowiązkowym tego typu wydarzeń. W pewnym momencie można było poczuć się jak na studniówce, gdyż tłum zatańczył... poloneza!

Czytaj też: Cena cukru 2022 przyprawia o zawrót głowy. Gdzie kupić tani cukier bez limitu? Nie w Biedronce, tylko... w Niemczech

Konfrontacja z "homofobusem" na Jasnych Błoniach

Cały przemarsz przez miasto przebiegł bez większych incydentów - poza drobnymi przypadkami, gdy na trasie protestowały pojedyncze osoby. Uczestnicy w asyście policji przeszli na Jasne Błonia, gdzie zaplanowano finał wydarzenia. Tam jednak na uczestników czekał "homofobus", z ustawionymi na dachu głośnikami, z których na przemian rozlegała się modlitwa, hasła szczujące na osoby LGBT+ i nieprawdziwe teorie na temat homoseksualizmu. Pojazd był szczelnie otoczony kordonem policji. Uczestnicy marszu odpowiedzieli głośnym skandowaniem "homofobia, to się leczy!". Ostatecznie "homofobus" został zagłuszony przez policyjne syreny.

Marsz Równości zakończył się około godz. 19:00.

Czytaj też: Ksiądz Izabela Sikora: "Pięknie, że się różnimy". Zobacz rozmowę z jedną z pierwszych kobiet-księży w Polsce [WIDEO]

Szczecin jednym z najbardziej tolerancyjnych miast w Polsce.

Pierwszy Marsz Równości w Szczecinie odbył się w 2018 roku. Druga edycja miała miejsce rok później, kolejna - z powodu pandemii - dopiero w 2021 roku. Jak podkreślają organizatorzy wydarzenia, Szczecin jest jednym z najbardziej tolerancyjnych i przyjaznych miast w Polsce.

Wszystkie dotychczasowe marsze, które odbyły się w Szczecinie, przebiegały bez poważniejszych incydentów. Przypomnijmy, w 2018 roku, przemarsz próbowała zakłócić grupka narodowców. Natomiast w 2019 roku wiele kontrowersji wywołał pomysł "dezynfekcji" placu Solidarności z "ideologii LGBT", którego jednym z inicjatorów był szczeciński radny PiS Dariusz Matecki, jednak po wybuchu ogólnopolskiego skandalu próbował odciąć się od tego pomysłu, jednak niesmak pozostał, a radny do tej pory kojarzony jest z tym incydentem. Trzeci marsz przebiegł bez żadnych zakłóceń. We wszystkich poprzednich edycjach Szczecińskiego Marszu Równości brało udział kilka tysięcy osób.

Zobacz zdjęcia z 4. Szczecińskiego Marszu Równości

Sonda
Czy osoby LGBT są w Polsce dyskryminowane?
Nasi Partnerzy polecają